Równanie : mx^4 -(2m + 6)x^2 - m^2 = 0 posiada cztery różne rozwiązania ?
Coś nie chce mi wyjść warunek 2. Czy robię to dobrze czy źle ? Bo jeśli nie to nie wiem gdzie jest błąd
a czemu rysujemy parabole w warunku 4
Dlatego, że skoro jest ułamek (2m+6)/m > 0 to trzeba pomnożyć obustronnie przez kwadrat mianownika, aby mieć pewność, że mnożymy przez wyrażenie nieujemne. Dostajemy w wyniku m(2m+6)>0 <==> 2m² + 6m>0, czyli po lewej stronie jest funkcja kwadratowa. Aby dobrze odczytać przedział będący wynikiem tej nierówności można narysować poglądowo wykres tej funkcji - czyli parabolę.
Powinno tam być + 24m, bo podnosisz do kwadratu wyrażenie: [-(2m+6)]² = (2m+6)² = 4m² +24m +36.