Zz.86

Pp 1): Korzystamy z równania Clapeyrona: pV = nRT i ponieważ mamy wyliczyć masę, to najlepiej tak jak robiliśmy to na zajęciach liczbę moli n zapisać jako m/Mmol, gdzie m to masa gazu, a Mmol to jego masa molowa (czyli masa na jeden mol gazu). Mamy zatem pV = mRT/Mmol, a stąd m = pV*Mmol/RT. p i V bierzemy z wykresu, T mamy w treści, R to stała gazowa. Tu jeszcze natomiast musimy sami określić Mmol dwutlenku węgla - ponieważ jest to CO2, to oznacza, to że trzeba wziąć masę molową dwóch atomów tlenu i jednego atomu węgla, czyli 2*16 g/mol + 12 g/mol = 44 g/mol (natomiast na maturze zawsze jak była do wykorzystania masa molowa to była ona podawana w treści, choć w istocie można ją samemu odczytać wykorzystując układ okresowy pierwiastków w karcie wzorów). No i mając to wszystko obliczamy m.

Pp 3): Faktycznie żeby zrobić to dokładnie to trzeba by całkować - ale na maturze oczywiście nie musimy umieć całek. W tej sytuacji trzeba jakoś szacować pole pod wykresem danej przemiany - wyraźnie zresztą wskazuje nam na to słowo w poleceniu ("oszacuj" - czyli godzimy się na pewne niedokładności). Można to np. zrobić tak jak poniżej, czyli że jest to np. suma pól czerwonego prostokąta, zielonego "ściętego" kwadratu i tych niebieskich trójkątów (umiemy je policzyć bo stanowią one określone ułamki jednego całego kwadratu, a jego pole znamy mając podane odpowiednie dane na osiach wykresu):