Jak należy rozumieć to zadanie? Ja rozumiem to tak, że współrzędna końca sprężyny w chwili v max to 0 ponieważ v max jest w położeniu równowagi oraz jak należy udownodnić podpunkt 3( w zasadzie od czego wyjść.
Dzień dobry, Czy klocek do momentu zrównoważenia siły tarcia i siły sprężystości będzie poruszał się ruchem niejednostajnie przyspieszonym? A później ruchem niejednostajnie opóźnionym (siła tarcia stała a sprężystości nadal maleje)?
Co do podpunktu pierwszego - tak byłoby, gdyby nie było tarcia (wtedy faktycznie maksymalną prędkość mielibyśmy po prostu w położeniu równowagi), tu jednak pojawia się tarcie. Należy zauważyć jednak, że początkowo tarcie ma mniejszą wartośc niż siła spręzystości, wobec czego w początkowej fazie ruchu klocek przyspiesza (siła wypadkowa działa na niego w lewo i klocek porusza się w lewo). Klocek będzie przyspieszał do momentu aż siła sprężystości zrówna się co do wartości z siłą tarcia - wystarczy przyrównać do siebie te dwie siły i obliczyć na tej podstawie wychylenie x klocka w tym momencie.
Co do podpunktu trzeciego to pozwolę sobie podesłać linka do tematu, w którym omawiałem już ten problem: https://forum.szkolamaturzystow.pl/wpis/1611254329-zz493
W razie dalszych pytań proszę smiało pisać.